Aktualności

Czy mogę porozmawiać z kimś na czacie? Może być Dziewczynka? Tytuł modny, bo opisując stroje reklamowe w postaci dziewczyn sięgamy dziś do zjawiska zwanego Facebook. Że niechętnie, to daliśmy temu już niejednokrotnie, nie tylko na tych łamach, wyraz. A, że tak „wypadło”, iż dziś prezentujemy Suzy. Uznaliśmy, iż to doskonały pretekst, by nieco pofiglować z naszym ukochanym językiem. Fakt istnienia naszego firmowego

Jak rozpocząć współpracę z firmą Elabika? Pingwin. W różnych mniej lub jeszcze mniej interesujących programach, słowo pingwinek zastępuje wyraz pomidor. Stanowiący odpowiedź, zazwyczaj na całkowicie nieistotne lub nawet niemądre pytanie. U nas, jako, że dziś temu tekstowi towarzyszy przebranie za pingwina. Uznaliśmy to za wystarczający pretekst, by właśnie pluszak w kształcie pingwinka, obrazował zagadnienie, któremu po

Najlepsze gadżety na czasy kryzysu energetycznego. Maskotka odkurzacz. Oczywiście to tylko propozycja. Bo sprzęt AGD, do którego prawidłowego działania nie potrzeba zewnętrznego stałego lub odnawialnego źródła zasilania. Wydaje się w obecnej sytuacji najbardziej ekonomiczny. Na przykład zestaw do krojenia warzyw. Skompletowany z noża i deski do krojenia.

„Winter Is Coming”. Czyli, z czym się może kojarzyć strój owcy? Jako doświadczony producent, w którego portfolio przebranie za postać owieczki, eksponowane jest dotychczas trzy razy. Możemy, z pełnym przekonaniem stwierdzić, że zarówno najzwyczajniejsza owca. Widywana jeszcze tu i ówdzie na pastwiskach. Jak i pluszak w kształcie owieczki. Oraz oczywiście, ta zwana przez niektórych, co jak zwykle kontestujemy, żywa maskotka

My już mamy przebranie za Pofajdoka!!! A Ty??? No cóż, zapewne niewiele osób wie, kto to lub co to jest Pofajdok. Stąd nasze przypuszczenia, by maskotka pofajdok była częstszym obiektem zabawy i przytulania, niż „zwyczajny” miś, zapewne mijają się z prawdą. Nawet w okolicach Szczytna. I to jeszcze przy wtórze przyśpiewki ludowej: Mniała baba pofajdoka roz dwo trzi, wsadziła go na prosioka roz dwo trzy, prosiok lato jek

A jednak jesteśmy oryginalni. Wymowny przykład? Przebranie za lwa! Naszej tytułowej deklaracji, w której pierwszoplanową rolę pełni lwisko, nie należy odbierać w wymiarze jakiejkolwiek polemiki. Bądź reakcji na domniemane sugestie posługiwania się skopiowanymi wzorami. A jedynie swoistą odpowiedź, na ekscytację, którą wywołały w nas niektóre z internetowych opisów. Jakie towarzyszyły informacji, iż ten lub ów podmiot,

Czy na studium przypadku zasługuje maskotka reklamowa piesek? Pytanie, może od czapy, bo nie tylko „zwykłe” pieski pluszowe, ale i znacznie mniej poważniejsze „zjawiska”, doczekały się zapewne swego case study. Mało tego, jakkolwiek by na ten przypadek nie spoglądać. Trudno z pełnym przekonaniem uznawać projektowanie i wykonywanie maskotki za legitymację do ingerowania w założenia. Jak powinien wyglądać i się

Piracki strój reklamowy, a my znowu o tych, no, licencjach… . A zatem nam jeszcze nie przeszło. I nawet strój pirata wydaje się być idealnym pretekstem, by oddać się wspomnieniom. Jak to pewnego dnia napisał do nas Pan z Warszawy. Twierdzący, iż jest przedstawicielem kancelarii prawnej z Nowego Yorku. Co, zapewne od razu, miało nas wprowadzić w klimat amerykańskiej palestry.

O wyższości nie mamy zamiaru dyskutować, czyli strój nosorożca! Podejrzewamy, że ten nasz tytuł. Któremu towarzyszy kostium nosorożca Zamość. Może przez niektórych być odbierany, jako pretekst, do zapoznania nas z najbliższym farmaceutą. Ale się tym nie zrażamy, uważając, że swoboda w korzystaniu z zasobów tak pięknego języka, jak polski. Nawet, gdy tematem „zadania domowego” jest kostium reklamowy nosorożec.

Strój reklamowy jak filip z konopi? Niemożliwe! Tym samym uznaliśmy, iż nawet maskotka liść konopi może być postrzegana przez pryzmat sensu i symboliczności zwyczajowego polskiego powiedzenia. Wobec którego określenie przysłowie, nie będzie jakimkolwiek nadużyciem. Ponieważ nie bylibyśmy sobą, by przy tak wysublimowanej i atrakcyjnej językowo okazji, nie wspomóc się cytatami.

Czy jeśli kostium misia jest lekarzem, to content is a king? Tym razem nie ukrywamy, iż tytułując kostium misia, nie postawiliśmy na „typową” banalność. Ale podążyliśmy w kierunku naszego quasi filozofowania. Nie ukrywając, iż tym razem możemy nie zostać zrozumiani. A przynajmniej nie przez wszystkich. Ale skoro taka jest rzeczywistość i tak zwane czasy. Że „certyfikaty”, czy coś może być określane, a może nawet